7 odpowiedzi na “Ja to wezmę na warsztat, jaaaa to wezmę. Na zimę jak znalazł :P”
To ta Pani od tonieptaka?
Jakoś przyzwyczaiłam się do oryginału.
To ma sens.
Powodzenia Kasiu. 😀
Nie wiem jak tobie to wyjdzie, ale ta pani śpiewa tak, jakby nic nie jadła od miesięcy, albo jakby była tak zmęczona życiem, że na prośbę, żeby to zaśpiewała, no doooobraaa zaśpiewam, ale ostrzegam, że jestem na kacu.
Przecież ona ledwo usta otwiera, żeby wydobyć z siebie cokolwiek. Ledwo można zrozumieć co ona śpiewa.
Jakieś to dziwne takie. Niektórzy zauważyłem, że tak śpiewają niewiedzieć czemu. Mnie się to nie podobało zdecydowanie.
7 odpowiedzi na “Ja to wezmę na warsztat, jaaaa to wezmę. Na zimę jak znalazł :P”
To ta Pani od tonieptaka?
Jakoś przyzwyczaiłam się do oryginału.
To ma sens.
Powodzenia Kasiu. 😀
Nie wiem jak tobie to wyjdzie, ale ta pani śpiewa tak, jakby nic nie jadła od miesięcy, albo jakby była tak zmęczona życiem, że na prośbę, żeby to zaśpiewała, no doooobraaa zaśpiewam, ale ostrzegam, że jestem na kacu.
Przecież ona ledwo usta otwiera, żeby wydobyć z siebie cokolwiek. Ledwo można zrozumieć co ona śpiewa.
Jakieś to dziwne takie. Niektórzy zauważyłem, że tak śpiewają niewiedzieć czemu. Mnie się to nie podobało zdecydowanie.